Jak przebiega produkcja środków ochrony roślin?

Historia środków ochrony roślin sięga starożytności, chociaż wówczas w niewielkim stopniu przypominały one dzisiejsze preparaty. Już około 2500 roku przed naszą erą w starożytnej Mezopotamii Sumerowie nacierali swoje ciała siarką, aby odstraszyć owady, Chińczycy używali drapieżnych mrówek do ochrony cytrusowych gajów, a Egipcjanie tworzyli pierwsze pestycydy. Dzisiejsze środki tego rodzaju są produkowane na skalę przemysłową i z zastosowaniem nowoczesnych technologii, które pozwalają nie tylko na ochronę roślin przed owadami, chwastami czy grzybami, ale również nie są szkodliwe dla środowiska. Jak wygląda proces ich powstawania i co warto o nim wiedzieć?

XIX i XX wiek, czyli seria przełomów w branży rolniczej

Wiek XIX i początek XX były przełomowe dla branży, która rozwija się wciąż dzisiaj. To właśnie wtedy doszło do wielu ważnych odkryć, które przyczyniły się do tego, że uprawy są bezpieczniejsze. W 1880 wynaleziono opryskiwacze, które pozwoliły na aplikację preparatów ochronnych za pomocą mgiełki składającej się z małych kropelek. W 1921 roku miała miejsca pierwsza aplikacja środków ochrony roślin z powietrza, a w roku wybuchu drugiej wojny światowej wynaleziono środek, który zlikwidował plagę stonki ziemniaczanej. Obecnie produkcja preparatów odbywa się w atmosferze ciągłego rozwoju wiedzy i technologii, przez co możliwe jest produkowanie środków zwalczających najróżniejsze szkodniki.

Zanim środek trafi na rynek

Każdy opracowany preparat musi przejść szereg szczegółowych badań, zanim w ogóle trafi na rynek. Badania te mają wykazać zarówno jego skuteczność, jak i brak skutków ubocznych podczas stosowania. Proces oceny i rejestracji zakończone sukcesem pozwalają na wprowadzenie preparatu do sprzedaży. Jednocześnie rolnicy są zobowiązani do stosowania zasad, które określają zarówno prawo, jak i producent danego preparatu. Wynalezienie jednej substancji czynnej to koszt przekraczający 100 milionów dolarów. Następnie trzeba zbadać jej właściwości toksykologiczne, chemiczne i fizyczne. Badania te kosztują około 40 milionów dolarów, a kolejną kwotę trzeba uiścić za ocenę i rejestrację. Wprowadzenie na rynek nowego preparatu tego rodzaju to koszt opiewający na mniej więcej 300 milionów dolarów w skali średnio 10 lat.

Autoryzacja produktu

Po serii najróżniejszych testów przychodzi czas na autoryzację danego produktu. Konieczne jest określenie jego ewaluacji w konkretnych warunkach oraz na konkretnych roślinach. Ponadto konieczne jest ustalenie, jakie dawki są dopuszczone do stosowania i jakie środki ostrożności trzeba zachować. Całość ma na celu zapewnienie maksymalnego bezpieczeństwa nie tylko roślinom, ale przede wszystkim zwierzętom i ludziom. Nawet na późniejszym etapie legislacyjnym produkty wciąż są okresowo weryfikowane, a wszystko po to, aby używane na wielką skalę nie stanowiły zagrożenia dla środowiska. Konieczne jest wówczas posiadanie oraz przedstawienie wszystkich wymaganych zezwoleń, bo inaczej autoryzacja może zostać wycofana. Najpopularniejsze środki ochrony roślin znajdziesz m.in. tutaj – zapoznaj się z ich rodzajami i właściwościami.

Dodaj komentarz