Mam naturę szperacza, nie przyjmuję do wiadomości faktu, że coś czego szukam nie istnieje lub nie jest na sprzedaż. Szukam wytrwale i systematycznie, nie zniechęcam się i nie rezygnuję, co więcej sprawia mi to dużą przyjemność.
Oczywiście każdy szuka czegoś innego i ma inne priorytety, ale poniżej kilka wskazówek, które sprawdziły się w mojej sytuacji, jeśli pomogą komuś jeszcze bardzo się ucieszę:) A zatem jak znaleźć i tanio kupić stary dom? I gdy mówię „tanio” nie mam na myśli 200 czy nawet 100 tysięcy, tylko raczej kwotę z czterema zerami.
1. Określ budżet. Wyznacz kwotę, którą masz lub możesz w jakiś sposób zdobyć, na tym etapie nie myśl o niej jako o cenie domu ani o tym, czy jakikolwiek dom może tyle kosztować.
2. Szukaj w internecie. Sam/a. Jeśli chodzi Ci po głowie zakup starego domu nie zaczynaj od wizyty w biurze nieruchomości, w banku, u doradcy finansowego, nie zaczynaj też od rozmowy z rodziną/przyjaciółmi – na to przyjdzie czas. Każdy będzie miał pomysł na Twój dom i mnóstwo „dobrych rad”, które potrafią skutecznie zniechęcić już na wstępie. Zanim opowiesz komukolwiek o swoim planie jedyną rzeczą, której potrzebujesz jest internet. Warto zacząć od największych i najpopularniejszych serwisów ogłoszeniowych, gdzie znajdują się zarówno oferty biur nieruchomości jak i ogłoszenia prywatne. Nasz dom kupiliśmy bezpośrednio od właściciela, nie musieliśmy więc płacić nikomu za pośrednictwo, dlatego nie lekceważ też darmowych i lokalnych serwisów, gdzie można trafić na największą ilość ogłoszeń prywatnych.
3. Zwiększ obszar poszukiwań. Znalezienie taniego domu w większym mieście może graniczyć z cudem, dlatego warto poszerzyć obszar poszukiwań o kilka lub nawet kilkadziesiąt km w promieniu miasta, z którym coś Cię łączy (praca, bliscy, uczelnia i td). Nasz dom znajduje się ok 30 km od miejsca pracy, dojazd autostradą zajmuje nam ok 25 minut, ale nie musimy być w pracy codziennie, dlatego taka odległość była dla nas odpowiednia, oblicz najbardziej odpowiednią odległość dla siebie, a potem dodaj do niej jeszcze 10 km. Natomiast jeśli nic nie łączy Cię z żadnym miastem śmiało szukaj swojego miejsca w całym kraju, wtedy masz nieograniczone możliwości:)
4. Szukaj czegoś, czego inni nie chcą. W złym stanie, do remontu generalnego, zarośnięty, z odpadającym tynkiem, bez okien – taki jest dom, który powinien Cię zainteresować. Niedoskonałości zniechęcają 90% kupców i obniżają cenę.
5. Nie patrz na szczegóły tylko na potencjał. Nie zwracaj uwagi na to, że dom ma małe okna, ciasną kuchnię lub nie ma garażu, układ pomieszczeń zawsze można zmienić, coś poszerzyć, powiększyć, otworzyć, dobudować. Najważniejsze są elementy, na które nie mamy wpływu – położenie, rozmiar i wygląd działki (jaki ma kształt, z czym sąsiaduje, jaki z niej roztacza się widok), materiał z jakiego dom jest zbudowany oraz stan murów, fundamentów i konstrukcji dachu.
6. Nie miej wygórowanych wymagań. Dom może być wymarzony, wspaniały, niesamowity, ale na początku musi być bardzo realny. Bezpretensjonalne, niewielkie domy o prostej bryle i jak najprostszej konstrukcji dachu są dobrymi kandydatami, pozwalają się łatwo, szybko i niewielkim kosztem zamienić we wdzięczne i urocze „własne miejsce na ziemi”.
7. Nie zniechęcaj się jeśli nie trafisz na idealny dom od razu. Nie rezygnuj po pierwszych kilku stronach ogłoszeń, nie zakładaj, że nigdy go nie znajdziesz lub, że nigdy go nie znajdziesz „w tej cenie”. Dokładnie przeglądaj każde ogłoszenie, rozważ te, które nie do końca spełniają Twoje wymagania, być może zdecydujesz się na mniejszy/większy dom niż planowałaś/łeś lub weźmiesz pod uwagę większą odległość od miasta. Rozmawiaj ze sprzedawcą, negocjuj, zaproponuj swoją cenę, kwota obniżki może Cię zaskoczyć.
8. Wybierz się na wirtualny spacer. Coś wpadło Ci w oko? Zanim umówisz się ze sprzedawcą poznaj okolicę, często zdjęcia pokazują to co najbardziej atrakcyjne ukrywając wszelkie minusy. Tu z pomocą przychodzi cudowny wynalazek taki jak Google maps:) Wszystkie domy, które mnie zainteresowały oglądałam na zdjęciach satelitarnych, wirtualnie poznawałam sąsiadów i spacerowałam ulicami by poznać okolicę. Może się okazać, że w pobliżu upatrzonego domku mieszczą się przedsiębiorstwa, oczyszczalnie, wysypiska, które mogą się okazać uciążliwe, a o których niekoniecznie się dowiesz nawet podczas wizyty na miejscu. W ten sposób sprawdziłam też odległość do najbliższej szkoły, sklepu, stacji benzynowej.
9. Nie myśl za dużo, niczego nie żałuj. Wiem, brzmi to okropnie, ale zakup starego domu wymaga odwagi, zdecydowanych działań i pójścia trochę na żywioł. Bardzo tanie nieruchomości pojawiają się i znikają bardzo szybko, nie analizuj za długo, nie odkładaj oględzin, jeśli coś poczujesz czytając ogłoszenie – dzwoń, umawiaj się i jedź. Jeśli ktoś Cię uprzedzi, cóż w takim razie nie był to dom dla Ciebie, a jeśli to Ty uprzedziłeś kogoś nie oglądaj się za siebie i nie myśl, co by było gdyby. Gdy kupowaliśmy nasz dom nie było mnie nawet w kraju, znałam go tylko ze zdjęć i filmików, które nakręcił dla mnie Radosław, czy coś potoczyłoby się inaczej gdyby…? Nie wiem i jest mi z tym wspaniale:)
10. Pofatyguj architekta. Nie jesteś wymagająca/y na etapie zakupu, ale będziesz na etapie remontu, dlatego kupując bardzo tani dom trzeba się liczyć z tym, że będziesz chciał/a zmienić w nim co nieco. Takie zmiany jak powiększenie lub dodanie okien/drzwi, adaptacja poddasza, remont dachu będą wymagały projektu architektonicznego i pozwolenia, dlatego jeszcze przed zakupem dobrze jest odwiedzić dom z architektem, który wstępnie określi czy to co planujesz jest do zrobienia, czy warto się w to zaangażować oraz jakie będą koszty projektu. Rzuci też fachowym okiem na stan murów i dachu, co przy zakupie starego domu jest naprawdę nieocenione.