Flipping to stosunkowo nowe pojęcie dotyczące rynku nieruchomości. Właściwie jest to sposób zarabiania pieniędzy na nieruchomościach, który jest jednak obarczony ryzykiem. Flipping wymaga dobrej znajomości rynku, a także dysponowania określonym kapitałem, który można będzie zainwestować. Najwięcej zarabiają na tym wyspecjalizowane firmy, chociaż zdarza się, że na nieruchomościach zarabiają również osoby prywatne.
House flipping to pojęcie rodem ze Stanów Zjednoczonych oznaczające zarabianie na nieruchomościach. Jest to dość popularna procedura – polega na kupowaniu tanich nieruchomości poniżej ich ceny rynkowej, następnie doprowadzanie ich do świetności. Następnie nieruchomość jest sprzedawana w znacznie wyższej cenie, a różnica nakładów i późniejszej kwoty sprzedaży jest zyskiem. W USA wiele nieruchomości trafia na aukcje, a kupujący mogą zdecydować się na zakup bez sprawdzenia stanu technicznego czy wyposażenia budynku. W ten sposób ryzykują swój kapitał, jednocześnie mogą sporo zarobić – wiele zależy od doświadczenia kupującego oraz od szczęścia w licytacji.
Jak kupować nieruchomości, by nie stracić
Warto podkreślić, że house flipping jest ryzykownym sposobem inwestowania i może przynosić nie tylko zysk, ale również stratę. Wymaga wyszukania nieruchomości zaniedbanych czy niezagospodarowanych, ale z potencjałem. Wystarczy kupić mieszkanie do remontu, w którym nawet własnymi siłami można zmienić aranżację, wykonać remont i następnie sprzedać lokal z zyskiem. Podobna zasada dotyczy np. działek. Nie brakuje osób, które wyszukują działki na sprzedaż – czasem mają dobrą lokalizację, a jeśli uda się dociągnąć media to wartość ziemi może wzrosnąć nawet dwukrotnie. Flipping najczęściej dotyczy mieszkań na rynku wtórnym, jednak w ten sposób można kupować również mieszkania od deweloperów.
Czy flipping jest opłacalny?
Nigdy nie da się wyeliminować ryzyka straty pieniędzy podczas flippingu, jednak przed problemami może uchronić zdrowy rozsądek podczas wyboru nieruchomości. Należy jednak podkreślić, że ceny nieruchomości stale rosną, szczególnie w miastach i na ich obrzeżach. Z tego też powodu trudno jest stracić na zakupie, chyba że wynikną nagłe, nieprzewidziane koszty, np. kiedy sprzedawca ukryje wady techniczne. Z pewnością konieczna jest spora gotówka w ręce, a także cierpliwość do remontów mieszkań i domów. Należy również pamiętać, że kupca oferującego dobrą cenę nie znajduje się z dnia na dzień. Mimo tych trudności, liczba osób zainteresowanych flippingiem stale rośnie.