Coraz częściej można w mediach usłyszeć o zmiękczaczach do wody, coraz częściej widuje się je także w polskich domach. Jest jednak spora grupa osób, którym takie urządzenia bardzo by się przydały, ale o których oni po prostu nie wiedzą. W takim razie, czym te zmiękczacze są i do czego służą?
Czym są zmiękczacze do wody?
Zmiękczacze do wody są specjalnymi urządzeniami, których celem jest, jak wskazuje sama nazwa, “zmiękczenie” wody w domu. Nie są one obowiązkowym elementem instalacji wodociągowej, ale coraz większa ilość Polaków decyduje się na ich zakup, szczególnie w lokalizacjach, w których woda jest bardzo twarda.
Ich działanie polega w dużym skrócie na tym, że są one wyposażone w specjalne złoże jonowymienne, które, kiedy przepływa przez nie woda wodociągowa, pozbawia ją elementów, które powodują jej twardość (kationy wapnia i magnezu), a zamienia je na nieszkodliwe jony sodu. Rzeczone złoże raz na jakiś czas wymaga regeneracji, aby mogło na powrót naładować się jonami sodu potrzebnymi do zmiękczania wody.
Jest to sprzęt relatywnie niewielkich rozmiarów, który podłącza się do instalacji wodociągowej jako swego rodzaju przejściówkę. Warto wskazać, że w każdej chwili można ją odłączyć czy spauzować jej działanie (choćby na czas regeneracji) i nie zostaniemy w tym momencie całkowicie odcięci od wody w domu, ponieważ będziemy mogli po prostu korzystać bezpośrednio z wody wodociągowej, niezmiękczonej. Jest to więc bardzo bezpieczne rozwiązanie, które w razie awarii czy jakichkolwiek problemów nie grozi przerwami w dostawie wody.
Dlaczego warto zainwestować w zmiękczacz wody?
Wysokiej jakości zmiękczacze wody skutecznie pozbędą się tak zwanego osadu kamiennego, co będzie miało bardzo wiele pozytywnych skutków dla domu i jego mieszkańców. Przede wszystkim, wszystkie urządzenia, które w naszym domu wykorzystują wodę, a więc na przykład pralki czy zmywarki, będą miały znacznie większą żywotność, z uwagi na fakt, że osad kamienny jest dla nich bardzo szkodliwy, a dzięki zmiękczaczowi zostanie wyeliminowany.
Co więcej, ogrzanie takiej zmiękczonej wody jest szybsze niż ogrzanie zwykłej wody wodociągowej i wymaga mniejszego nakładu energii, co przełoży się na kolejne oszczędności. Nie będzie się też pojawiał charakterystyczny biały osad na naczyniach, a my z pewnością też sami zauważymy różnicę w jakości wody podczas kąpieli czy nawet mycia rąk. Zalety zainwestowania w tego typu urządzenie są więc liczne i ciężko się dziwić, że cieszą się one coraz większym zainteresowaniem.