Podatki a wynajem nieruchomości

Podatki a wynajem nieruchomości

Dzięki tym uproszczonym obliczeniom od razu widać jak duża jest różnica w wysokości podatku, który można/trzeba zapłacić. Wybierając najmniej korzystne rozwiązanie czyli podatek zryczałtowany z niekorzystnymi zapisami w umowie podatek wynosi aż 112zł. Wybierając bardziej skomplikowany sposób rozliczeń, z wyższą stawką podatkową (czyli skalę) podatek wyniesie nas 48zł… z możliwością dalszej optymalizacji (czyli zaliczenia dodatkowych kosztów).

Im wyższy przychód z wynajmu, tym różnice te będą większe, a optymalizacja podatkowa może zadecydować o tym, czy wynajem będzie rentowny czy też będziemy do interesu dokładać.

Program do prowadzenia księgowości w wynajmie

Rozliczanie podatków można sobie ułatwić, korzystając z programu, który całość automatyzuje i wylicza podatki za nas. Zarówno dla ryczałtu jak i dla zasad ogólnych.

A jak zmniejszyć płacony podatek do 0?

Wróćmy od amortyzacji – bo to ona jest odpowiedzią na to pytanie. A konkretniej do amortyzacji uproszczonej. W jej przypadku wartością początkową nie jest wartość transakcyjna mieszkania ale… powierzchnia mieszkania pomnożona przez ustalony z góry wskaźnik wynoszący obecnie 988zł. Dla mojego mieszkania o powierzchni 25,8 m2 wartość początkowa wyniosłaby w takim wypadku zaledwie 25 490zł (25,8 * 988zł). Roczny odpis amortyzacyjny wyniósłby 382 złotych, czyli miesięcznie od przychodu można by odliczyć tytułem amortyzacji jedynie kwotę 31,83 zł.

Nie brzmi to dobrze… ale! W tej metodzie amortyzacji istnieje możliwość jednorazowego wpisania dokonanych ulepszeń w koszty podatkowe. W związku z tym, wpisując w koszty moje ok 18 000zł, nie płaciłbym podatku dochodowego przez dłuższy okres czasu.

Podobny efekt można uzyskać stosując indywidualne stawki amortyzacji, które mogą wynosić nawet 10%. Tak jak jednak wspominałem, amortyzacji poświęcę oddzielny wpis, tak aby dokładniej opisać również konsekwencje amortyzowania mieszkania.

A tymczasem, podobnie jak wcześniej bardzo proszę o komentowanie, udostępnianie oraz zapraszam do subskrypcji newslettera (formularz na samej górze strony) – w ten sposób nie przegapisz żadnego wpisu. I do przeczytania w następny wpisie!

Dodaj komentarz