Przedpokój to jedno z najczęściej „zapominanych” miejsc w domu. Urządzamy z lubością salony, sypialnie czy dziecięce pokoje, ale przedpokoje zawsze muszą czekać w swojej kolejce. Trudność urządzania przedpokoju wynika z tego, że jest to raczej pokój przechodni, w którym nie zagrzewamy długo miejsca. Często się również brudzi, jest miejscem użytkowym, a nie wypoczynkowym, dlatego często najmniej nam na nim zależy. Prawda jest jednak taka, że przedpokój to wizytówka całego mieszkania i warto zadbać, aby wyglądał on naprawdę zachęcająco. Poprawi to nie tylko samopoczucie naszych gości, ale i nas samych, kiedy po trudnym i męczącym dniu w pracy przejdziemy przez próg swojego mieszkania. Dzisiaj przedstawimy ponadto parę pomysłowych i inspirujących dodatków, mebli i dekoracji uwiecznionych na wysokiej jakości fotografiach.
Niezbędnik w przedpokoju – co musi lub może się w nim znaleźć?
Krzesełko do zakładania i zdejmowania butów.
Wieszak na ubrania.
Zabudowana szafa, garderoba lub szafka na ubrania we wnęce razem z większym wieszakiem.
Stojak na parasole.
Szafka na buty.
Wycieraczka, szczególnie w sezonie jesienno-zimowym.
Lusterko – ostatni raz można się przyjrzeć własnemu odbiciu wychodząc z domu.
Elementy dekoracyjne ocieplające wizualnie wnętrze lub nadające mu charakteru.
Kwiaty cięte
Dobrym dodatkiem i dekoracją przedpokoju są świeżo cięte kwiaty w wysokich, szklanych lub kryształowych wazonach. Kwiaty doniczkowe nie będą prezentowały się najlepiej, ponieważ zazwyczaj w przedpokoju nie mamy dobrego źródła światła słonecznego, które mogłoby zasilić żywe rośliny. Oczywiście decydując się na dekoracje kwiatowe lepiej wybierać kwiaty naturalne, ale z braku środków lub czasu zainwestować można również w ich sztuczne odpowiedniki.
Fikuśne wieszaki na ubrania
Wieszak montowany w przedpokoju nie musi być nudny i ascetyczny, jak najbardziej może to być żywy i ciekawy element dekoracyjny wykonany nieco bardziej dizajnersko. Na pewno podobny dodatek ożywi wnętrze, a w niektórych przypadkach pozwoli nam się uśmiechnąć od ucha do ucha po ciężkim i męczącym dniu w pracy.
Krzesła, pufy lub siedziska
W przedpokoju nie może zabraknąć chociaż jednego krzesła lub siedziska. Pozwoli to na ustawienie zakupów, torby z laptopem czy położeniu elementu garderoby. To także miejsce, gdzie spokojnie odpoczywamy po powrocie do domu, łatwo zdejmując buty, bez zdenerwowania i siadania na podłodze. Pufy mają jeszcze tą zaletę, że do ich środka chować można różne przydatne w przedpokoju drobiazgi. Kiedy zdecydujemy się na krzesło to z pewnością będzie to jeden z głównych elementów dekoracyjnych. Na zdjęciu widzimy przepiękne krzesło w stylu wiktoriańskim pasujące zarówno do wnętrz bardzo bogatych, jak i minimalistycznie oziębłych, gdzie będzie pełniło funkcję kontrastową.
Elementy naścienne
Wiele osób dbając o swoją przestrzeń i posiadając w przedpokoju niewiele miejsca na dekoracje stojące, poszukuje inspiracji w udekorowaniu ścian. Jedną z nich prezentujemy na załączonej fotografii. Ciekawie stworzona zawieszka z wieszaków, klipsów i umieszczonych przy nich naturalnych zdjęć rodzinnych, które wymieniać można w zależności od humoru i pogody. W przedpokoju dobrze wyglądać będą również niewielkie plakaty oraz wielkie naścienne lustra.
Wieszaki na kapelusze i czapy oraz świeczniki
Wieszaki na kapelusze stylizowane na styl dawny zakupić można między innymi na internetowych aukcjach. Prawdziwe mosiężne wieszaki i świeczniki zakupimy jednak jedynie na targach staroci, które z pewnością organizowane są w gminach i większych miastach całej Polski. To dodatek stylowy, piękny i szczególnie pasujący do wnętrz klasycznych.
Przedpokojowe oświetlenie
W przedpokoju oświetlenie powinno być mocne. Użyć można lamp naściennych i kinkietów, rzadziej żyrandoli, które najlepiej wyglądają w pokojach przestronnych. Świetnym i pasującym oświetleniem są lampki sufitowe: nowoczesne, energooszczędne i przyjazne środowisku. Ciekawie wygląda w przedpokoju również bardziej finezyjny plafon, ozdobny i nadający wnętrzu wdzięku. Na zdjęciu widzimy lampy kule, ciekawie poprzekładane np. przy balach drewnianych pod sufitem albo przy schodach. Naturalnie, z pomysłem i ciekawie – właśnie tak powinno się przecież urządzać swoje własne cztery kąty.